29 marca w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Teatru w Zamku Kazimierzowskim odbył się spektakl Eugene Ionesco pt. Lekcja szaleństwa.


Siłą tego spektaklu jest bardzo dobra gra aktorów, którym udało się w oszczędnej scenografii stworzyć świat pełen emocji i napięć. Przedstawienia Eugene Ionesco okazało się znakomitym materiałem do pokazania sugestywnej gry i ujawnienia talentów komicznych aktorów:  Joanny Żółkowskiej, Pauliny Holtz i Wojciecha Leśniaka. Cała trójka wywiązała się z zadań powierzonych im przez reżysera znakomicie.

Na spektakl składają się dwa minidramaty komiczne: „Lekcja” i „Szaleństwo we dwoje”. Ionesco tworzy groteskowy i nie do zniesienia obraz nas samych w sytuacjach banalnych, pospolicie przeciętnych, domowo - rodzinnych, gdzie zwyczajność i powszedniość niespodziewanie zamienia się w surrealizm, a ten,  jak w błędnym kole,  popycha bohaterów na powrót do początków historii, która nie ma zamiaru zakończyć się. To  przedstawienie to parodia i farsa.
W pierwszej części, klasycznej już  „Lekcji” ukazany jest groteskowy obraz zmagań z wiedząszkolną,  by w finale objawić tragiczność konstrukcji matematyczno - językowych.  Zobaczyliśmy tu Joannę Żółkowską, Paulinę Holtz i Wojciecha Leśniaka.

W drugim minidramacie „Szaleństwo we dwoje”, rzadko wystawianym i mało znanym szerszej publiczności, zobaczyliśmy parę kochanków z 17-letnim stażem, trwających w uczuciowej więzi dzięki  rozczarowaniu jakie niesie ich związek. Joanna Żółkowska i Wojciech Leśniak są jednocześnie i zabawni i straszni w swym niekończącym się, banalnym, stereotypowym  dialogu , gdy za oknem wali się świat.

Po spektaklu odbyło się spotkanie z artystami. Można było porozmawiać, uzyskać autograf oraz zrobić sobie pamiątkową fotografię.