data dodania: 2015-07-27
aktualizacja: 2015-07-27 17:28:38
Ponad 21 kilogramów amfetaminy, 2 kg marihuany, 811 sztuk tabletek extasy, broń palną oraz fałszywe banknoty studolarowe - przejęli funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w wyniku akcji prowadzonej od dłuższego czasu we współpracy z funkcjonariuszami CBŚ w Przemyślu, a wymierzonej przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej działającej na Podkarpaciu. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków - to ponad 750 tysięcy złotych.Od ponad 1,5 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG realizowali nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Przemyślu śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie trudnili się nielegalnym sprowadzaniem z zagranicy narkotyków, ich obrotem i rozprowadzaniem. W wyniku tych działań, do tej pory zarzuty usłyszało, zostało tymczasowo aresztowanych lub objętych dozorem policji 10 osób w wieku od 22 do 43 lat. Wśród zatrzymanych jest jedna kobieta. Osoby pochodzą z terenu całej Polski. Na czele grupy stał 42-letni, bezrobotny mieszkaniec Przemyśla, który organizował, nadzorował i kierował przestępczym procederem.
Członkowie grupy trudnili się nielegalnym sprowadzaniem z zagranicy (m.in. z Holandii) narkotyków, następnie ich obrotem w Polsce, ale również odsprzedawaniem ich w celu dalszego przemytu poza granicę Polski.
Pierwsze zatrzymania w tej sprawie miały miejsce w sierpniu ubiegłego roku, kiedy to w rejonie Wrocławia, funkcjonariusze Straży Granicznejzatrzymali głównego organizatora procederu przewożącego narkotyki z Holandii. Razem z nim zatrzymano 24-letnią kobietę. Aktualnie, oboje przebywają w zakładzie karnym.
Z dotychczasowych ustaleń zgromadzonych w toku prowadzonego śledztwa wynika, że grupa ta oprócz handlu narkotykami, fałszywymi banknotami i bronią ma na koncie czerpanie korzyści z nierządu.
BOSG