Wiemy od członków rodziny, że były zawiadamiane służby właśnie w zakresie nieprawidłowości odnośnie sprawowania opieki nad dzieckiem, takie jak GOPS czy ośrodek w Korytnikach. Takie sygnały były co świadczy o tym, że nasilały się jakieś niewłaściwe zachowania i nieprawidłowości w funkcjonowaniu tej rodziny. – mówi prokurator Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.
W chwili, w której doszło do tragedii w domu obecna była jedynie podejrzana z dzieckiem, siostra męża, która nie słyszała tego co działo się na piętrze oraz w piwnicy przebywał pan, który remontował ten dom.
W trakcie oględzin miejsca zdarzenia zdołano zabezpieczyć przedmioty w postaci noży, z których jeden stanowił narzędzie zbrodni.
W miniony poniedziałek prokuratura okręgowa w Przemyślu skierowała do sądu rejonowego wniosek o tymczasowe aresztowanie Andrei P. podejrzanej o zabójstwo 2-letniego syna Wiktorka.
Kilka dni temu, w przemyskim szpitalu, gdzie przebywa obecniepodejrzana odbyło się posiedzenie sądu,które trwało dość długo.
Podejrzana korzystała z obrońcy ustanowionego do tego posiedzenia, z udziałem tłumacza. Do ogłoszonego jej w poniedziałek i ogłoszonego dzisiaj przez sędziego w ramach odczytywania wniosku zarzutu przyznała się i złożyła obszerne wyjaśnienia. W wyjaśnieniach tych podaje okoliczności istotne dla ustalenia co się działo tuż przed zdarzeniem, przebieg tego zdarzenia, a także okoliczności z wydarzeń sprzed kilku tygodni i miesięcy, m.in. dotyczącego tego co wiemy z innych ustaleń, a mianowicie pewnym nieporozumień w rodzinie. Z uwagi na dobro śledztwa nie możemy tych wydarzeń ujawniać, w tym szczególności motywacji, która pokierowała podejrzaną. – informuje prokurator Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.
Sąd po przeprowadzeniu posiedzenia zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanej środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Tymczasowy areszt Andrea P. odbywać będzie na oddzialechirurgii w areszcie śledczym w Bydgoszczy, gdzie zostanie przetransportowana.
Nie ma wątpliwości, że Andrea P. jest zorientowana co do sytuacji, w której się obecnie znajduje i z jakiego powodu jest zatrzymana, a formalnie obecnie już aresztowana. Jej stan psychiczny będzie podlegał badaniom po powołaniu biegłych z zakresu psychiatrii, a będzie to możliwe wtedy, kiedy zostanie zgromadzony pełny materiał dowodowy. Biegli będą ustalać czy w chwili popełnienia czynu była poczytalna, czy ta poczytalność była ograniczona. – wyjaśnia M.Pętkowska.
Źródło portalprzemyski.pl. Data 25.0.2018.