Małoletni posiadał przy sobie paszport, który umożliwił mu bezproblemowe przekroczenie granicy, lecz Służba Graniczna wszczęła szczegółową kontrolę w celu wykluczenia zagrożenia dla zdrowia i życia dziecka. Chłopiec twierdził, iż wybiera się do Lwowa na spotkanie ze znajomymi poznanymi przez internet. Przyznał również, iż uciekł z domu.
Funkcjonariusze Służby Granicznej zatelefonowali do rodziców chłopca, którzy przebywali już na warszawskim komisariacie policji i zgłaszali jego zaginięcie.
Tej samej nocy rodzice 15-latka odebrali syna z przejścia granicznego.
Źródło: nowiny24.pl. Data: 01.06.2019