Przemyśl - nasze miasto całą dobę

Remis jak porażka

data dodania: 2008-05-01
aktualizacja: 2008-05-01 09:56:42
Nie udało się piłkarzom Polonii wygrać po raz szósty z rzędu. Tym razem nasza drużyna zremisowała z Pogonią w Leżajsku, co w kontekście zwycięstw Stali Sanok i Karpat Krosno znacznie komplikuje sytuację polonistów. Walczyć należy jednak do końca i miejmy nadzieję, że tak właśnie czynić będą nasi piłkarze, tym bardziej, że do końca rozgrywek ligowych pozostało jeszcze siedem kolejek.


Pogoń Leżajsk - Polonia Przemyśl   -  0:0 (0:0)  

Pogoń: Nalepa - Rogala, Błotni, Krawczyk, Szmuc, Myćka, Rudziński, Kędzierski- ż (55' Kaszowski), Warzocha, Dejnaka, Gosa (ż).

Polonia: Szramowiat - Rogowski, Załoga (ż) , Jabłoński, Strzałkowski - Chlastawa, Gwóźdź, Kot (70' Marszałek - ż), Wojtowicz (ż) - Hajduk, Quaye (78' Poszpur).

Polonia dzisiaj zremisowała, ponieważ zagrała nieco słabiej niż w poprzednich, zwycięskich meczach, a także ponieważ natrafiła na przeciwnika (pomimo osłabień spowodowanych kontuzjami) niesłychanie ambitnie walczącego na każdym metrze boiska. Boiskowa walka rozgorzała zresztą od pierwszego gwizdka sędziego i trwała do końca spotkania. W pierwszej połowie ton wydarzeniom boiskowym nadawali poloniści. To oni częściej przebywali pod bramką rywala, stworzyli więcej sytuacji bramkowych i oddali więcej strzałów na ich bramkę. Już w 4 min Artur Strzałkowski mocno uderzył z rzutu wolnego ale piłka trafiła w głowę jednego zobrońców i wyszła na rzut rożny. W 10 Marek Gwóźdź posyła piłkę nad poprzeczką. W 27 min ponownie Strzałkowski z wolnego, Nalepa odbija piłkę przed siebie i obrońcy zażegnują niebezpieczeństwo. W 36 min Mirosław Wojtowicz głową uderza obok słupka a minute później Paweł Załoga z dystansu posyła piłke nad bramką. Jeszcze w 45 min Grzegorz Hajduk z ostrego kąta strzela w światło bramki, Nalepa jednak wybija piłkę nogami na rzut rożny. Gospodarze w tej części gry ograniczali się wyłącznie do sporadycznych kontr i dwa razy zagrozili naszej bramce. W 26 min Maciej Szramowiat sparował strzał napastnika gospodarzy przed siebie i Paweł Załoga wyekspediował piłkę daleko od bramki. W 32 min zakotłowało się pod nasza bramką, ale ostatecznie Szramowiat popisał się dobra interwencją.

Druga połowa była znacznie ciekawsza. Głównie za sprawą gospodarzy, którzy śmielej ruszyli do ataków, a ponieważ Polonia nie pozostawała dłużna to zrobiło się niezłe widowisko. Akcje przenosiły się spod jednego pola karnego pod drugie. Bramkarze i obrońcy mieli pełneręce roboty. Gole nie padły dlatego, że zarówno Maciej Szramowiat jak i Grzegorz Nalepa byli dobrze dysponowani i nie pozwolili sie pokonać. Pierwsi spróbowali gospodarze. Bardzo aktywny dzisiaj Arkadiusz Gosa przeniósł piłkę nad bramką (47'). W 53 min Grzegorz Hajduk po akcji z Pawłem Chlastawą strzela tuż obok słupka, chwilę później Marek Gwóźdź uderza z półobrotu z 20 m, ale Nalepa jest na posterunku.W 67 min mamy idealną sytuację bramkową. Andrzej Kot wychodzi na czystą pozycję, wpada z piłką w pole karne i zamiast strzelać wdaje się z obrońcami w drybling tracąc piłkę. Teraz z kolei gospodarze mają trzy groźne sytuacje. Najpierw Szramowiat odbija piekielnie mocny strzał z rzutu wolnego (76'), za chwilę Gosa popisuje się pięknym uderzeniem ale Maciej Szramowiat fantastycznie piąstkuje piłkę zmierzającą w okienko. Koncówka meczu wyraźnie dla Polonii. Najpierw Mirosław Wojtowicz zdobywa gola. Sedzia jednak nie uznaje bramki dopatrując się faulu Piotra Marszałka na jednym z obrońców.W 89 min wypracowalismy najlepsząokazję w tym meczu. Paweł Chlastawa dośrodkował z prawej strony. Do piłki na ósmym metrze dochodzi Grzegorz Hajduk, uderza w światło bramki i kiedy wszyscy widzieli piłkę w bramce, wspaniałą robinsonadą popisuje się Nalepa i wybija ją na róg. Minutę później soczyste uderzenie Daniela Poszpura z 18m końcami palców nad poprzeczkę przenosi bramkarz gospodarzy. Jeszcze w doliczonym czasie gry dwukrotnie próbował Paweł Załoga, ale gospodarze do końcowego gwizdka zachowali czyste konto. Mecz stał na niezłym poziomie i mógł się podobać publiczności.

Już w najbliższą sobotę o 13 Polonia zagra z Kolbuszowianką w Przemyślu.


(Eli)
www.mkspolonia.pl