Przemyśl - nasze miasto całą dobę

Sprawa walkowera nadal nierozstrzygnięta

data dodania: 2007-10-07
aktualizacja: 2007-10-07 15:03:28
Zwołane na 3 października posiedzenie Komisji Odwoławczej PZPN w Rzeszowie nie zakończyło się wydaniem orzeczenia w sprawie wyniku przerwanego meczu IV ligi Żurawianka Żurawica - Polonia Przemyśl.

 

Stronę Żurawianki reprezentowali: Kazimierz Sliwa, Zbigniew Czekierda, Tadeusz Wertepny i Kazimierz Więch. Stronę Polonii reprezentowali: Adam Lisowiec, Leszek Eliński i Edward Siwarga.

Strona Żurawianki przedstawiła wszystkie argumenty świadczące o tym, że przyczyną przerwania meczu z Polonią było tylko i wyłącznie wtargnięcie na płytę boiska pseudokibiców Polonii. Na potwierdzenie tego przedstawiono szereg dowodów w postaci oświadczeń policji, wycinków z gazet oraz adnotacji sędziego w sprawozdaniu sędziowskim i protokóle do tego sprawozdania, a także poproszono komisję o przeglądnięcie filmu z tych wydarzeń, jaki znajduje się na stronie internetowej żurawickiego klubu. Działacze z Żurawicy podważyli też podstawę prawną ukarania swego klubu.

Strona Polonii również podważyła podstawę prawną, lecz opierała się o zupełnie inny przepis. Podważyła też stanowisko Żurawianki w kwestii merytorycznej - prawnej klasyfikacji kibica zorganizowanego w opróżnieniu od widza. Komisja uznała, że niezbędne jest jeszczeprzesłuchanie obserwatora zawodów Pana Wojciecha Kulaszki.

Na zakończenie Polonia postawiła następujące żądania: 1. Walkower dla Polonii, lub 2. Dogranie przerwanego meczu (15 minut) na neutralnym boisku bez publiczności, lub 3. Rozegranie w całości meczu na neutralnym boisku bez publiczności.

Strona Żurawianki bezwzględnie odrzuciła takie rozwiązania i zaproponowała: 1. Walkower dla Żurawianki, lub 2. Rozegranie meczu w całości na boisku w Żurawicy z udziałem publiczności.

Komisja Odwoławcza jest zdania, aby sportowo rozstrzygnąć ten spór i raczej przychyla się do propozycji Żurawianki zawartej w pkt. 2. Ostateczna decyzja zagadnąć ma w terminie nie późniejszym niż 14 dni od dnia dzisiejszego.


Za: www.zurawianka.vt.pl