Hipnotyzująca opowieść, w której świat Adama Mickiewicza wraca ze zdwojoną siłą. Naprawdę warto było przyjść na zamkowe wzgórze i się weń zanurzyć. Spektakl wciągał w swoją opowieść tak mocno, że po skończeniu spektaklu nie chciało się wstawać z fotela.
Mickiewiczowski dramat to jeden z koronnych spektakli polskiego teatru. Obfituje w metaforyczne znaki, które przeplatają się w więziennej celi. Przeczytać go – to jedno. Zrozumieć - to drugie. Ale usłyszeć i zobaczyć, to coś jeszcze zupełnie innego. Siła poszczególnych obrazów ukazująca przenikanie się świata realnego z tym wyśnionym, wymarzonym była naprawdę ogromna. Sceny w więziennej celi, prześladowania, cierpienia Polaków jako powtórzenie odkupienia Chrystusa - od tych obrazów trudno było oderwać wzrok. Magiczny, metaforyczny seans Teatru Wierszalin z Mickiewiczowskim Konradem w roli głównej na długo pozostanie w pamięci przemyskiej widowni.
Obsada:
w roli Konrada Rafał Gąsowski
w rolachwspółwięźniów:
Dariusz Matys - ksiądz Piotr, Senator
Monika Kwiatkowska - Pani Rollinson
Katarzyna Wolak - Ewa
Mateusz Stasiulewicz – Diabeł
Mateusz Krzyżewski - Diabeł
w roli Guślarza Piotr Tomaszuk
Twórcy:
inscenizacja i reżyseria - Piotr Tomaszuk,
scenografia - Mateusz Kasprzak,
muzyka - Jacek Hałas,
wykonanie partii instrumentalnych - Adrian Jakuć-Łukaszewicz i Piotr Tomaszuk.
Tomasz Beliński
Przemyskie Centrum Kultury i Nauki ZAMEK
fot. Tomasz Beliński