Pogranicznicy z Ukrainy poinformowali polskie służby o postaci, która kieruje się w stronę "zielonej granicy". Funkcjonariusze po kilkunastu minutach ujęli 35-letniego Turka.
W tym samym czasie na przejście graniczne w Korczowej zgłosił się inny obywatel Turcji, który okazał się bratem zatrzymanego. Przyznał, iż zamierzał on odebrać brata po polskiej stronie granicy, gdyż nie posiadał on przy sobie uprawniających go do pobytu dokumentów.
Obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami, a następnie skierowani na Ukrainę.
Źródło: nowiny24.pl. Data: 03.10.2019