Kamienie owartości 37 600 złotych ukryte były w podwójnej podłodze samochodu osobowego Peugeot 305. Specjalnie skonstruowaną skrytkę udało się zlokalizować dzięki szczegółowej kontroli, jakiej poddano pojazd. Sprawca przemytu-39-letni mieszkaniec Lwowa wyjaśnił, iż bursztyn zakupił na Ukrainie z zamiarem sprzedania go w Polsce.
A na koniec fotociekawostka o tym, że zmyślność przemytników jest nie do przecenienia.