Świętowanie rozpoczęło się 25 sierpnia już o godzinie 10:30 na stadionie Czuwaju, gdzie rozegrany został mecz pomiędzy samorządowcami a prawnikami. Mecz zakończył się zwycięstwem tych drugich, aż 1:7. Półtorej godziny później otwarto w Rynku przemyski kiermasz rozmaitości. Stragany pełne były różnorakich pamiątek i gadżetów: od różnorakich herbat poprzez wszechobecne balony, drewniane ozdoby, biżuterię, zabawki dla dzieci po… rośliny doniczkowe. Zadbano również o żołądki przemyślan – bez problemu można było znaleźć stoiska serwujące tradycyjne galicyjskie jedzenie.

Około godziny 16:30 wystąpiła Grupa „Żywy Teatr” z Bielawy, która zabawiała dzieci swoim programem artystycznym: przedstawieniem pt. „Kabaret” oraz paradą kuglarzy. Ponadto najmłodsi mieli również okazję przejechać się na kucykach oraz poszaleć w specjalnie zaaranżowanym wesołym miasteczku.

O godzinie 18 mieszkańców miasta uroczyście powitał ze sceny przemyskiego Rynku wiceprezydent Wiesław Jurkiewicz orazgwardian Franciszkanów o. Jarosław Karaś, który zachęcał wszystkich do modlitwy do Św. Wincentego w intencji dalszego rozwoju miasta. Wówczas zaprezentowana została również moneta z wizerunkiem Przemyśla.

Następnie scenę opanowali młodzi tancerze z formacji A - Z, którzy zaprezentowali zgromadzonej publiczności swoje umiejętności. Po krótkiej przerwie godzinny koncert dał zespół Jupi, zaś po 20:30 na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru – sześcioosobowy zespół Ratatam, grający muzykę na pograniczu reggae i folk rocka. Kapela Pawła Czachura skutecznie rozbawiła i rozgrzała skromne grono przemyślan bawiących się na Rynku.

Koncert, a zarazem pierwszy dzień świętowania, zakończył się około godziny 22.

Dzień drugi rozpoczął się Mszą świętą o godzinie 12:30 w kościele O.O. Franciszkanów z udziałem Przemyskiego Chóru Gospel, następnie odbyła się tradycyjna procesja z relikwiami Św. Wincentego.

Rynek, podobnie jak w sobotę, pełen był kiermaszowych straganów rozmaitości.Impreza zaczęła się o godzinie 16, gdy na scenie zawitała przemyska wojskowa orkiestra, która wcześniej przemaszerowała ulicami Kazimierza Wielkiego i Franciszkańską. Godzinę później przemyślanie bawili się już przy muzyce Przemyskiego Chóru Gospel.

Z minuty na minutę Rynek zapełniał się coraz liczniejszym gronem mieszkańców miasta. Przed 19 na scenie pojawił się rockowy zespół Róże Europy, który zaprezentował około godzinny występ. Po 20 Rynek był już pełen przemyślan czekających na gwiazdę wieczoru – Małgorzatę Ostrowską. Koncert trochę się opóźnił – wokalistka zjawiła się na scenie około 21, lecz wynagrodziła publiczności czekanie żywiołowym, prawie dwugodzinnym setem, pełnym zarówno nowych, jak i starych przebojów z nieśmiertelną „Szklaną Pogodą” na czele.

Sandra Steinmetz