- Kierujący chevroletem, 32-letni mieszkaniec pow. jarosławskiego, jadąc w kierunku Radymna nie zachował należytej ostrożności podczas manewru wyprzedzania, zahaczył o pobocze na następnie dachował na drodze - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.
32-latek doznał jedynie drobnych potłuczeń. Karetka zabrała go do szpitala na badania.
Policja ukarała go mandatem karnym za nie zachowanie szczególnej ostrożności. Mimo wszystko można uznać, że miał on wielkie szczęście.
Źródło nowiny24.pl. Data 11.03.2018.