Wszystkie płatności, jakich dokonywała kobieta nie przekraczały 50 zł - tak, aby nie było wymagane podanie kodu PIN. Po zakończeniu zakupów zwróciła ona kartę do placówki banku, w której ją wydano. Twierdziła, że ją znalazła.
31-latka usłyszała już zarzut. Kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: nowiny24.pl. Data: 19.02.2020