Jednak dyrektor szpitala Jacek Mendocha nie zgadza się z posądzeniem o oszustwo i wyłudzenie pieniędzy. Dlatego zamierza zwrócić się do prokuratury o wyjaśnienie czy zarzuty Narodowego Funduszu Zdrowia w Rzeszowie są zasadne.
Ponadto wyjaśnił, że błędy znalazły się w bazie informatycznej, tymczasem w tradycyjnej dokumentacji papierowej wszystko było w porządku. Szpital rozlicza się jednak z NFZ komputerowo i na tej podstawie, zdaniem kontrolerów NFZ, wyłudził ponad 2 miliony zł. J. Mendocha twierdzi, że nie wie dlaczego w bazie informatycznej znalazły się przekłamania.
Ostatecznie jednak NFZ zażądał od szpitala zwrotu tych pieniędzy. Zostanie także ukarany za uchybienia kwotą ponad 400 tysięcy złotych.
Źródło: Radio Rzeszów.