Zatrzymani mężczyźni (jeden z nich usłyszał zarzut kierowania grupą, trzej pozostali zarzut udziału w niej) od, jak wynika z ustaleń podkarpackich policjantów, czerwca do momentu zatrzymania zajmowali się przemytem i handlem papierosami. Policja szacuje, że Skarb Państwa stracił 2 miliony złotych na skutek ich przestępczej działalności.
Proceder przerzutu papierosów był zaplanowany i zorganizowany. Kartony papierosów (90 sztuk), oklejone folią (tzw. bele) zrzucane były z pociągów wjeżdżających do Polski zUkrainy. Przestępcy zwozili kontrabandę do dwóch "dziupli".
Towar szmuglowany był potem do Niemiec, trafiał też do odbiorców w Polsce. Przestępcy wozili papierosy samochodami dostawczymi i mikrobusami, które "faszerowali" kartonami.
Policja prześledziła spoósb działania grupy, zdobyła przekonujące dowody, na podstawie których przestępcy zostali zatrzymani. Usłyszeli zarzuty udziału i kierowania grupą przestępczą a także przemytu i handlu artykułami objętymi podatkiem akcyzowym. Grożą im kary do 8 lat pozbawienia wolności i wysokie, nawet milionowe grzywny.
Policja zlikwidowała obie "dziuple" przemytników, w Przemyślu i podprzemyskiej wsi Hurki. Policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt tysięcy złotych, biżuterię i samochód audi. To zabezpieczenie na poczet kar, jakie grożą podejrzanym.
Policja i prokuratura wnosić będzie do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych.
Źródło: KWP Rzeszów