Pielęgniarki zapowiedziały, że na trzy godziny - od 8.00 do 11.00 odejdą od łóżek pacjentów, we wtorek akcja ma potrwać cztery godziny, a w środę pięć.
Pielęgniarki domagają się 1200 zł podwyżki płacy zasadniczej, realizowanej w dwóch transzach po 600 zł. Dyrektor szpitala przyznał, że nie może zrealizować żądań, ponieważ nie zna budżetu szpitala na ten rok.
Radio Rzeszów