W akcji bierze już udział 11 osób, które domagają się podwyżek dla wszystkich grup zawodowych pracujących w szpitalu. W niedzielę do głodujących mają dołączyć czterej diagnostycy laboratoryjni. Protestujący w czasie dnia pracy wykonują swoje obowiązki, ale po pracy nie wracają jednak do domów - nocują w szpitalu. Przez weekend głodówka ma przebiegać w dotychczasowej formie.
Piątek był czwartym dniem strajku głodowego pielęgniarek w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Żurawicy. Wtedy to w akcji brało udział siedem pielęgniarek. Protestujące z przerwami od 1 lutego pielęgniarki chcą 750 złotych podwyżki. Dyrektor, który w swoisty sposób popiera strajk - głodując wraz z siostrami - proponuje im dodatkowo 10 procent wynagrodzenia, a dla pozostałych pracowników 6%. Dyrektor na znak poparcia dla głodujących zawiesił plakat z napisem "popieram strajk pielęgniarek".
Radio Rzeszów