Mieszkaniec Przemyśla miał tydzień temu szczęście w grach hazardowych. Od wczesnego popołudnia grał w kilku przemyskich barach na automatach. Wygrał ponad tysiąc złotych.
Późnym wieczorem, kiedy wracał do domu, napadli go dwaj mężczyźni. Jeden z nich wyjął zza kurtki siekierę, drugi uderzył go. Agresorzy zażądali pieniędzy, mówili: "dawaj, co wygrałeś, bo cię zabijemy".
Napastnicy zabrali swej ofierze pieniądze i uciekli. Policyjne poszukiwania zakończyły się wczoraj. Policjanci Sekcji Kryminalnej komendy miejskiej w Przemyślu zatrzymali obu sprawców. To mieszkańcy Przemyśla w wieku 32 i 33 lat. Obaj trafili do aresztu. Podejrzani obserwowali swą ofiarę w jednym z barów, w którym grał i widząc, że wygrywa, postanowili go okraść.
Grożą ima kary do 12 lat pozbawienia wolności.
KWP