Spadkowicz z I ligi, tarnowska Unia, w czterech dotychczasowych meczach nie zaznała goryczy porażki. Tarnowianie mają także na swoim koncie najwięcej rzuconych bramek ze wszystkich drużyn IV grupy II ligi - 159. Zaznaczyć jednak trzeba, że pierwsi dwaj rywale nie zmusili tarnowskich szczypiornistów do zbytniego wysiłku. Sosnowiecki Górnik to zdecydowany outsider ligi, a z SPR-u Końskie odeszli podstawowi gracze.
Pierwszy poważniejszy przeciwnik stanął na drodze drużyny z Mościc w III kolejce, a była nią Polonica Kielce. Unia – w przeciwieństwie do Czuwaju – w Kielcach zainkasowała dwa punkty. Jednak to tarnowianie – i tu znów w przeciwieństwie do przemyślan – musieli przez większość meczu gonić rywala, zapewniając sobie zwycięstwo dopiero w ostatnich dwóch minutach.
Patrząc na ostatnie mecze Unii Tarnów, zagrożenia należy spodziewać się ze strony skrzydłowego Szczepana Greczyńskiego oraz dwóch rozgrywających – Pawła Zauchy i jego imiennika Biesia. Co ciekawe, ten ostatni był swego czasu przymierzany do występów w ekstraklasowym Czuwaju.
Przemyscy piłkarze ręczni po czterech kolejkach zajmują czwarte miejsce. Pierwszą porażkę doznali dopiero w ostatnią niedzielę, ulegając w Kielcach miejscowej Polonice 28:30. Do meczu z tarnowianinami przystąpią osłabieni brakiem bramkarza Macieja Leitnera oraz rozgrywającego Michała Cyprysia, który musi „odcierpieć” czerwoną kartkę, jaką ujrzał w Kielcach. Jednak do dyspozycji trenerów Bogusława Kubickiego i Piotra Kroczka ma być Tomasz Dejnaka, który na ten mecz przyjedzie specjalnie z Poznania, gdzie odbywa służbę wojskową.
- „Sobotni mecz z Unią Tarnówbędzie bardzo ciekawym widowiskiem. Myślę że jak zagramy dobre zawody, to z pomocą publiczności powinniśmy wygrać ten mecz. Dlatego w imieniu drużyny proszę o jak najliczniejsze przybycie” – mówi bramkarz Marcin Stanowski.
Dotychczasowe mecze naszego rywala:
Górnik Sosnowiec – Unia 24:39
Unia – SPR Końskie 47:26
Polonica Kielce – Unia 28:30
Unia - MOSM Bytom 43:32
Czuwaj/POSiR – Unia Tarnów
20.10. (sobota), godzina 15:30, hala sportowa przy ul. Mickiewicza 30.
Bilety w cenie 5 zł i 2 zł (ulgowe).
Serdecznie zapraszamy!
Łukasz Kisielica
Zdjęcie: Piotr Wróbel