Wisła Kraków - Polonia POSiR REM II Przemyśl 55:56 (8:18, 19:10, 13:14, 15:14)
Wisła: Dwernicki 13 (2x3), Kamecki 7, Stanisz 4, Dudziewicz 4, Szewczyk 3 (1x3) oraz Eliasz-Radzikowski 5 (1x3), Kunowski 10, Depta 7, Pająk 2.
Polonia: Puchalski 15, Bielecki 13 (2x3), Turczyński 10 (1x3), Kindlik 7, Rabka 2 oraz M. Musijowski 7 (2x3), Sówka 2, Zabawski 0.
Przemyślanie po raz pierwszy wrócili do domu z tarczą. Nasz zespół świetnie zaczął, ale w drugiej kwarcie nie utrzymał gry na wysokim poziomie i po 20. minutach miał tylko "oczko" zaliczki.
W III kwarcie żadnej z drużyn nie udawało się odskoczyć na większy dystans, ale to poloniści byli zwykle na kilkupunktowym plusie. W ostatniej odsłonie zespół znad Sanu złapał drugi oddech i 4 minuty przed końcem krakowianie przegrywali 45:52. W końcówce Wisła faulowała taktycznie, ale nie zdołała dopaść rywala. Tuż przed ostatnią syreną rzutem za 3 punkty popisał się Eliasz, stąd końcowy wyniksugeruje, że Polonia drżała o wynik do ostatniej sekundy.
tor
Tekst pochodzi z Gazety Codziennej Nowiny