Przemyśl - nasze miasto całą dobę

Polonia w finale

data dodania: 2010-05-03
aktualizacja: 2010-05-03 14:44:31
Przemyskie Niedźwiadki pokonały Glimar Gorlice i obok Fluoru Britam Gliwice awansowały do turnieju finałowego, który odbędzie się 21-23 maja. Z niego sześć z ośmiu drużyn uzyska awans do II ligi.


Polonia Przemyśl - Glimar Gorlice     97:85
(26:22) (30:19) (17:18) (24:26)

Polonia:
Garbacz Artur  10
Kazura Tomasz  0
Stefanowicz Robert  26
Płocica Grzegorz  33
Radochoński Piotr 0
Turczyński Damian  0
Galanty Robert  17
Rząsa Łukasz  0
Szostak Krzysztof  0
Dratwa Damian  0
Sówka Robert  11


Mecz był wyrównany tylko do 15 minuty do kiedy to Glimar, głównie za sprawą Andrzeja Peciaka, „trzymał” wynik wokół remisu. Jednak we wspomnianej minucie po rzucie Roberta Galantego Polonia wyszła na 10-punktowe prowadzenie 41:31. Mimo czasu wziętego przez trenera gorliczan obraz gry nie uległ zmianie i na dwie minuty przed długą przerwą przemyślanie wysforowali się na 15-punktowe prowadzenie, które utrzymali do przerwy.
W tej części gry na wyróżnienie zasłużyli punktujący Robert Galanty i Grzegorz Płocica oraz dobrze zbierający na atakowanejtablicy Robert Stefanowicz.

Po wznowieniu gry Glimar nie potrafił przełamać strzeleckiej niemocy i miejscowi spokojnie kontrolowali przebieg gry.  Jednak wśród kibiców narastała niepewność czy nie powtórzy się scenariusz z sobotniego meczu, zwłaszcza, że skuteczność zatracił G. Płocica. Były to na szczęście obawy płonne. W 34 i 35 min. Płocica dwukrotnie trafił za trzy i „Niedźwiadki” prowadziły już 85:65. To był kapitał, którego Polonia już nie roztrwoniła, a wspomniany Płocica w ostatnich minutach jeszcze dwa razy celnie przymierzył zza linii 6,25 m, co w całym meczu udało mu się aż 9-krotnie!
Przemyska Polonia wygrała 97:85 i za trzy tygodnie będzie walczyła o powrót do drugoligowych szeregów. Oby był to początek zwycięskiego marszu do odrodzenia się wielkiej przemyskiej koszykówki.




GTK Fluor Britam Gliwice - GKK Gorzów Wlkp.     55:88
(12:27) (17:18) (10:24) (16:19)