data dodania: 2010-05-01
aktualizacja: 2010-05-01 21:50:06
Koszykarze Polonii przegrali z GTK Fluor Britam Gliwice 85:87 i aby awansować do finałowego turnieju muszą w ostatnim meczu pokonać Glimar Gorlice.Polonia Przemyśl - GTK Fluor Britam Gliwice 85:87 (17:20) (25:14) (23:29) (20:24)
Polonia:
Garbacz Artur 2
Kazura Tomasz 2
Stefanowicz Robert 17
Płocica Grzegorz 34
Radochoński Piotr 0
Turczyński Damian 3
Galanty Robert 16
Rząsa Łukasz 3
Szostak Krzysztof 0
Dratwa Damian 0
Sówka Robert 8
Mecz nie rozpoczął się po myśli koszykarzy Polonii. Grali oni nieskładnie, a co najważniejsze nieskutecznie. Ponadto rywale nie mieli problemów z forsowaniem obrony „Niedźwiadków”, dlatego szybko objęli prowadzenie 0:7. Pierwsze punkty przemyślanie zdobyli dopiero w 5 minucie, kiedy to Robert Galanty trafił „trójkę”. Z biegiem czasu gra się wyrównała, ale miejscowi dopiero w 17 min, za sprawą Roberta Stefanowicza, wyrównali. Chwilę potem ten sam zawodnik dał Polonii pierwsze prowadzenie, którego nasza drużyna nie oddała już do końca pierwszej połowy.
Po zmianie stronto Polonia nadawała ton grze, prowadząc nawet różnicą 7 punktów. Jednak w pewnym momencie nastąpił przestój i w 28 min. GTK Fluor Britam wyrównał, a siedem minut później wyszedł nawet na jednopunktowe prowadzenie. Nie zraziło to jednak „Przemyskich Niedźwiadków”, który znów odskoczyli rywalom i wydawało się że zwycięstwo dowiozą do końca. Aż nadeszła ostatnia minuta meczu. W ósmej sekundzie akcji na rzut z ok. 7 metrów zdecydował się Grzegorz Płocica i nie trafia. Gliwiczanie z sukcesem przeprowadzają kontratak i na 22 sekundy przed końcem doprowadzają do stanu 85:84. Na tym nie kończą się kłopoty miejscowych, którzy tracą piłkę przy wyprowadzaniu jej zza linii końcowej. Przeciwnicy wykorzystują to bezlitośnie - rzutem za trzy wychodzą na prowadzenie 85:87. Polonia ma jeszcze pięć sekund na odpowiedź, ale R. Galanty popełnia błąd kroków i tym samym drużyna z Gliwic awansowała już do finału. Polonia musi jutro o to powalczyć z Glimarem Gorlice.
GKKGorzów Wlkp. - Glimar Gorlice 65:87 (14:27) (23:20) (16:19) (12:21)