Przemyśl - nasze miasto całą dobę

Zwycięski prezent

data dodania: 2008-03-15
aktualizacja: 2008-03-17 14:56:00
Piłkarze ręczni Czuwaju/POSiR pokonali Polonicę Kielce 30:25, sprawiając tym samym prezent swojemu trenerowi Piotrowi Kroczkowi, który w piątek obchodził 40. urodziny.


Czuwaj/POSiR - Polonica Kielce 30:25 (14:10)

Czuwaj/POSiR: Leitner, Mandzyn - Dejnaka 5, Stołowski 7 (3 z karnego), Cypryś 3, Pawłowski 5, Korobczak 3, Kulawik 1, Kroczek 3, Kalinowski 1, Błażkowski 2, Picur 0, Ł. Stanowski 0, Jędruch 0.

SPR Polonica: Smaróg 1, Łęski - Jankowksi 3, Kluz, Glita 3, Kubiec 7, Kutwin 1, Janiszewski, Nawrocki 2, Adamczyk 6, Adach 2.

Kary: Czuwaj - 10 minut, Polonica - 8 minut.

 

To siódmy z rzędu mecz Czuwajowców bez porażki i trzecie zwycięstwo w rewanżowej rundzie. Wygrana byłaby jeszcze okazalsza, gdyby nie świetnie interweniujący bramkarz gości, Paweł Smaróg, mający za sobą występy w ekstraklasowym Vive Kielce. Przemyślanie prowadzili prawie przez cały mecz, chociaż byli mniej skuteczni niż w kilku poprzednich spotkaniach. Przyjezdni pięciokrotnie doprowadzali do remisu, ale tylko w pierwszym kwadransie. Od stanu 6:6 gospodarze zdobyli pięć goli, nie tracąc żadnego, co umożliwiło im pewien komfortgry. W 40 minucie rywal zmniejszył dystans do dwóch goli (18:16), ale przemyślanie ponownie przyśpieszyli i zrobiło się 22:17, a na pięć minut przed końcową syreną 27:20. W Czuwaju najkorzystniej zaprezentował się Wojciech Pawłowski, u gości, oprócz bramkarza, skrzydłowy Piotr Adamczyk. Dzięki wygranej nad sąsiadem w tabeli, który był lepszy w I rundzie (30:28), Czuwaj umocnił się na trzecim miejscu. Z wygranej szczególnie cieszył się trener Piotr Kroczek, obchodzący 40. urodziny.


Wacław Burzmiński
Relacja pochodzi z Gazety Codziennej "Nowiny"