88 rocznica odzyskania niepodległości rozpoczęła się w Bazylice Archikatedralnej uroczystą Mszą świętą koncelebrowaną w intencji Ojczyzny, której przewodniczył metropolita przemyski ks. abp Józef Michalik.

Kazanie wygłosił ks. prał. Zbigniew Suchy, który nawiązując do wiersza Juliusza Słowackiego „Szli krzycząc, Polska! Polska!...”, pytał słowami poety „Jaka ma być Ojczyzna?”. Zwrócił też uwagę, jak wielką wartością w miłości Ojczyzny jest poczucie godności. Natomiast arcybiskup J. Michalik skierował do zgromadzonych apel o modlitwę w intencji Ojczyzny, polecając szczególnie wybory samorządowe. Wspomniał też o potrzebie poszanowania życia.

Bezpośrednio po Mszy św. nastąpił przemarsz pod popiersie Marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie zostały złożone kwiaty. Następnie zgromadzeni udali się pod pomnik Orląt Przemyskich.

W okolicznościowym przemówieniu Andrzej Zapałowski przypomniał sylwetki Romana Dmowskiego i Józefa Piłsudskiego, jako przykład ludzi, którzy mimo wielu różnić potrafili zjednoczyć się dla wspólnej sprawy, jaką była walka o odzyskanie niepodległości. Zaznaczył jednak, że „byli tacy ludzie jak Marchlewski, którzy w Białymstoku budowali własną Polskę.”
Z kolei Dariusz Iwaneczko nie zgodził się z twierdzeniem, że Święto Niepodległości jest świętem wszystkich. Nie jest tych, którzy objęli władzę pod osłoną sowieckich czołgów, członków PZPR, czy prokuratorów wydających wyroki śmierci na żołnierzy AK – stwierdził wicewojewoda.

Politycy często w swoich przemówieniach popełniają błąd, mówiąc że odzyskaliśmy niepodległość po 123 latach. Odnosi się to tylko do terenów Królestwa Polskiego, bo część Polski, w tym Przemyśl, była pod zaborami aż 146 lat, o czym zapewne zapomniał inny z przemawiających Wojciech Pomajda.

Okolicznościowe przemówienie wygłosił również Marek Kuchciński, natomiast Robert Choma, jak oznajmił prowadzący uroczystość Jan Jarosz, ze względu na wybory samorządowe zrezygnował z przemówienia.

Kolejnym punktem obchodów był apel poległych, po którym złożono kwiaty pod pomnikiem. Uroczystości na placu Orląt Przemyskich zakończył występ muzyczno-poetycki młodzieży ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej "Czarna Trzynastka".

Dzień zakończył się złożeniem przez oficjalne delegacje kwiatów na grobach: Nieznanego Żołnierza, Orląt Przemyskich, Ireny Benszówny i Legionistów.